Na 1000% bym nie wpadła na pomysł popołudniowej wyprawy po jednego kesza 😁 Bym nie wpadła, ale bym pojechała 😂 No i pojechaliśmy, gdy tylko Einsteinus skończył pracę.
Świetny obiekt, choć dziś wygląda jakby strzału z procy by już nie utrzymał ;)
Dzięki za skrytkę