O tej legendzie słyszałem już jako dzieciak. Fajnie, że zrewitalizowali ten plac i że stanęła ta rzeźba.
Co do kesza, to z opisu myślałem, że będzie mniej przyjemny w podejmowaniu, ale udało się rąk nie ubrudzićswoją drogą otwarcie po remoncie było z pół roku tematu, a toaleta już nieczynna.