Pięknie zrewtalizowe miejsce. Keszyk świetnie wtopiony w otoczenie. Niestety leżał na ziemi a dostęp do niego był trudno, ale jakoś wyciągnięty zostal. Trochę podreperowaliamy magnes i odłożyliśmy w pasujące miejsce. W pięcioosobowym gronie postaliśmy sobie na deszczu :):) Dzięki za kesza.