2025-03-20 19:36
lucashpn
(
754)
- Found it
Na tej akacji zakończyłem swoje keszowanie na szczecińskim cmentarzu. Zeszło dwa dni z dwutygodniową przerwą.
Pierwszy dzień zimny i pochmurny, ale co ciekawe sporo odwiedzających i służb porzątkujących teren. Przez tych ostatnich jednego kesza nie moglem podjąć a innego przez odbywającą się tuż obok ceremonie, do tego przy głównej kaplicy jakiś pan chciał mnie zabrać na okazanie zwłok.
Drugi dzień to całkiem inna pogoda: pięknie, słonecznie i co najważniejsze dla keszera praktycznie bez mugoli. Do tego pierwszy dzień wiosny i przyroda budząca się do życia.
Dla mnie to była trochę sentymentalna podróż. Za studenckich czasów często robiłem sobie skrót przez cmentarz, nie mając wtedy pojęcia ile jest tutaj tyle niezwykłych miejscówek.
Polecam to miejsce dla keszerów i każdego odwiedzającego Szczecin. Bo to nie jest zwykły cmentarz, ale też jak ktoś już słusznie napisał piękny park, miejsce spotkań i odpoczynku od miejskiego zgiełku.
Co do samych keszy to większość znalazłem bez problemu. Po 10 latach od założenia tych oryginalnych pozostało pewnie zaledwie. Wiele logbooków pełnych lub przemoczonych. Czas robi swoje. Pozostało mi dosłownie kilka dnfów, ale to dobrze, żeby mieć powód by tu wrócić.