2025-03-15 13:56
borek99
(
3389)
- Znaleziona
Tym razem sobotni wypad rowerowy pod znakiem przeprawy wzdłuż Pustelnika i podziwiania pozostałości dawnych młynów.
Ale fajna miejscówka! Tutaj to widać, że Pustelnik to prawdziwa rzeka i aż ciężko uwierzyć, że w dalszym biegu po prostu sobie znika. Trochę gimnastyki, ale udało się dostać gdzie trzeba suchą stopą. Do keszyka prawdopodobnie próbowało się dostać jakieś zwierzę, bo porwana strunówka zewnętrzna leżała na glebie pod spojlerowym miejscem, a keszyk (cały i zdrowy) leżał obok - po wpisie zebrałem do kupy, odłożyłem gdzie trzeba i domaskowałem.
MatZG91 dzięki za kesza.