Keszyk na miejscu. Jak wspomina poprzednik, ktoś trochę przesadził z daniem go głęboko ale udało mi się go wydobyć z użyciem kłujkijak co to nie bójcie się odchylić nieco parapet. Kesz trzyma się na jego krawędzi, nie jest magnetico. Jak odchylicie to wyciągnięcie raczej bez problemu.