Sprawnie poszło namierzenie dzięki zdjęciom, teren się mocno nie zmienił. W środku pojemnika mokro ale jako że byłem przygotowany, zostawiłem nowy logbook w woreczku z saszetką absorbująca wilgoć. Stary logbook to już w sumie papka. Także trochę jeszcze skrzynka posłuży w obecnym kształcie. Dzięki.