2025-03-10 18:00
JAsiek.
(
6035)
- Znaleziona
Kiedyś od Pani_ki dostałem kesza w tym miejscu do adopcji. Moja pierwsza reaktywacja (nigdy nie uruchomiona) nie wytrzymała nawet dwóch dni. Kolejna zostawione na próbę (ale również nigdy nie odpalona) wytrzymała mniej niż tydzień. Pisałem się. A dzisiaj wróciłem tutaj z ogromną przyjemnością, bo podwórko się znacznie poszerzyło i wyładniało. I jeszcze fajny kesz jest. Mega udane podejście.
Dzięki za kesza.
(Zalogowano bezpośrednio z c:geo)