Co do 7 prawd PRLu to nie pamiętam, ale są mi dobrze znane z opowiadań rodzinnych i w formie jednego wspomnienia, gdy do sklepu mieli przywieźć nowe lodówki i uparłam się, że z dziadkiem będę stać w kolejce. Oczywiście za jakiś czas moja mama zwinęła mnie do domu, a tato zastąpił dziadka, jednak zostało mi to w pamięci. Zagadka przyjemna i szybka, rozwiązana (jeśli dobrze pamiętam) w dniu publikacji, ale jakoś wcześniej nie było okazji by podejść na kordy. Dzisiaj w końcu się to udało i skrzyneczka wpadła w moje ręce. Jak założyciel wypatrzył to, tego nie wiem, ale cieszy

Dziękuję xlud za skrzyneczkę i świetną zabawę :)