2011-11-25 at 13:06. Po przerwie w pobliskiej kawiarni (polecam!), przytuliłem się do ściany i grzebam - przypadkiem wyciągnąłem pojemnik przy tłumie na pasach. Chowam się szybko w najbliższą bramę i niestety - logbook tak wciśnięty, że nie dałem rady wyjąć. Proszę o zaliczenie na podstawie foto, a następny poszukiwacz proszony o zabranie pensety.