Zadziwia mnie ta okolica.
Rzeczywiście oryginalne maskowanie - pieńki rzeczywiście zniknęły.
To chyba druga taka sytuacja, kiedy znika wybrane przeze mnie miejsce ukrycia, ale skrzynka, cała i zdrowa jest przełożona nieopodal i zamaskowana. Chciałbym spotkać osobę za to odpowiedzialną, porozmawiać z nią i jej podziękować. Rzadko się to zdarza :)
Oryginalna skrzynka z wyposażeniem w dobrym stanie jest około pół metra od oryginalnego miejsca, dlatego nie zmieniam współrzędnych, ale dorzucę spojler. Chociaż tak naprawdę wystarczyło rzucić okiem na okolicę i instynkt podpowiedział gdzie szukac skrzynki.
Można szukać :)