Skrzyneczka podjęta podczas niespodziewanego spaceru po Leśnicy. Skoro mężuś kierował się na Błonie to postanowiłam zabrać się z nim i pokeszować po Leśnicy. Po dotarciu na kordy, od razu jeden element rzucił mi się w oczy. Niestety chwilę musiałam odczekać że sprawdzeniem by nie spalić skrzyneczki, ale gdy kłócące towarzystwo się oddaliło to sięgnęłam tam gdzie chciałam i okazało się, że to strzał w 10. Sprytne

Dziękuję xytras za skrzyneczkę i zachętę do spaceru po okolicy, w której jestem od wielkiego święta, a nawet i rzadziej :)