Log entries Mostek Kowala
27x
0x
1x
1x Gallery
2024-08-27 15:27
A walon
(
3113)
- Found it
27 sierpnia 2024 15:40 Mostek Kowala
Nazwy się 'uwaliły' jak u piwowara kowal zagościł. Kesz znaleziony na MOSTKU PIWOWARA. Po poprawieniu kordów wpis przeniesiony do kesza MOSTEK KOWALA i tylko do tego miejsca się odnosi.
Ten mostek to perełka; zdobi go taki wielce pożyteczny 'robal': kowal bezskrzydły. Ludzie się go chyba obawiają (coś wydziela) i eksterminują. A on taki ładny i dla ludzi nieszkodliwy - prędzej taki kowal wyssie drugiego kowala (za pomocą kłujki). Żywią się opadłymi nasionami (głównie lipy), owocami, a także sokami martwych owadów, chorych gąsienic, dżdżownic, ślimaków. Sporadycznie spożywają odchody, niekiedy również dochodzi u nich do kanibalizmu. Ot, takie owadzie WUKO. Jak się szczepią na wiosnę tak i nawet 7 dni mogą zasuwać razem - jedno tyłem. Kto ciągnie? Może na zmianę, w ramach równouprawnienia (^_~)? "A ludzie mówią i mówą uczenie, że to nie [o seks chodz] ale że (...)" on nie chce dopuścić innych facetów do przedłużenia gatunku i chcąc, nie chcąc - przynajmniej wtedy jest wierny. We Wrocławiu kiedyś nazywano te owady 'tramwajami', bo właśnie czerwone tramwaje dwuwagonowe mknęły dawniej po szynach Wrocławia, zanim pojawiły się niebieskie, te z piosenki. Miały drzwi ręcznie zasuwane; można było w biegu wskakiwać do tramwaju i wyskakiwać, a w czasie godzin szczytu, ci co nie wcisnęli się do środka, zwisali na zewnątrz.
Keszu "Mostek Kowala" to kolejna perełka: patent-skojarzenie i ten mikrus-spryciula.
Jednym słowem: REKOMENDACJA.
T4TC