Na zakończenie wizyty w Opolu trafione jeszcze pod fresko malowidło. Wcześniej musieliśmy się ewakuować z powodu przemarszu trzech króli i połowy Opola.
Kolejna wizyta w Opolu. Tym razem w poszukiwaniu detali i pięknych kamienic. Próbujemy odnaleźć perełki w towarzystwie słabakini.
Dziękujemy