{FTF} w towarzystwie i z pomocą NivilSa i grafena.
Gdy podeszliśmy do rzeźby poczuliśmy jakąś dziwną moc. Coś, jakby nieznana siła kierowała naszymi ciałami. Nie dało się tego powstrzymać. Straciliśmy panowanie, a nasze ciała układały się w dziwnych pozycjach. Przejeżdżający obok kierowcy zatrzymywali się i pytali czy wszystko z nami w porządku. My jak w transie wyginaliśmy się w nienaturalnych pozach. Jakby ktoś chciał przekazać jakąś wiadomość z pomocą naszych ciał. Przedziwne uczucie. Całe zajście zarejestrowała pobliska kamera.
Jednak po kontakcie z obsługą kamery okazało się że materiał został wymazany zdalnie, z bardzo dużej odległości, pozostały tylko zdjęcia.
Świetny pomysł na kesza i fajnie spożytkowany webcam. Ciekawe meisjcr i historia z nim związana. Zieloni kazali mi zostawić zielone. Dzięki