Po długich oczekiwaniach w końcu znaleziona. Obok kesza rozsiadła się grupka naszych sąsiadów z zza wschodniej granicy i ani myśleli pozwolić mi podjąć kesza. Obskoczyłem pozostałe kesze, zrobiłem reaktywacje i jeszcze musiałem swoje odczekać, aż w końcu strefa stała się wolna od mugoliŚwietne maskowanie. Dzięki za kesza
Wieczorowo-nocne keszobranie w Stolicy w oczekiwaniu na finał AKQ.