Niestety, zdaje się, że całe drzewo przeszukane, a nic nie znalazłem. Po kontakcie z autorem i ostatnią znalazczynią, wychodzi, że pojemnik zaginął. ☹️ Nie loguje "wymaga uwagi właściciela", bo może coś przeoczyłem, miejscówek możliwych do schowania kesza na kordach jest wiele... 😑