Pierwszy raz chyba spotykam laba na OC. Ale nie powiem, milo

na finale liczylrm na cos wiekszego, ale sie powtorze, nawet bardzo milo i coekawa schowajka. Oczywiscie reko:)
Zlotowo PInOkiowo dzien IV,. Dawno nie bylo mnie w Gorzowie, a widac ze i tu jakiś czas temu nastala moda na geo. Trzeba bylo sobie przypomniec to miasto, a przy okazji milo spedzic czas. Tak wiec na powrocie z Kostrzyna do domu udalo sie usktecznic spacer dotleniajcy i wbic pieczatke, choc nie do kazdego z szukanych keszy. Dziekuje Autorom za zabawe, pokazanie ciekawostek Gorzowa i zalozenie keszy,:)