Super, w końcu po tylu latach mi się udało. Kiedyś myślałem że to głęboko w kanałach i się bałem (chyba że wcześniej tak było). Dziś będąc tu przy okazji innych keszy w okolicy postanowiłem się tu zapuścić i poszukać szczęścia. Szukałem oczywiście najpierw w tym wejściu ze zdjęcia, nawet kawałek da się wejść suchą stopą (tam mi wskazują koordynaty). Po chwili jednak zauważyłem równie podejrzane miejsce i to był strzał w 10 bo tam był ukryty. Super miejsce i ukrycie w ciekawym miejscu, trzeba uważać, ale gwarantowane są ciekawe widoki. Dzięki!
Afbeeldingen in deze log: