No i taki drobny powód ( kazirodztwo) i zaraz takie zimno... Teraz my mamy przez to przekichane.
Podróż w towarzystwie słabakini po ziemi wschodniej.
Dziś podróż we mgle...i słońcu w poszukiwaniu legend, prawieści, szalonych egzorcystów amatorów i wrażeń.
Dziękujemy