2024-10-27 07:40
A walon
(
3138)
- Found it
Zajechało mi się z "giełdy" tak od drugiej strony i wjazd na parking był zgrodzony słupkami. Znalazłem tylko dwa węże, duże, i to ich nogi policzyłem wracając już od kesza - podpowiedź się potwierdziła. Natomiast spoiler zniknął, chyba przyglebił - przyroda nie śpi, swoje zrobiła. Na szczęście z keszem w porządku, suchy i 'ponad stan' (tak wypchany, że dekiel mu się nie domyka - nawet do końca trudno ustalić, czym). Najważniejsze, że oba krety się zachowały; ruszyły w drogę. To dzisiaj, jak się na koniec dnia okaże, będzie jedyny kesz OK.
T4TC