Wspólny niedzielny spacer z Cozicą, Czarkowatym i pełnym składem tATO. To juz trzeci kesz, który znajdujemy w Królikarni. I dobrze bo na spacer w to miejsce dwa razy nie trzeba nas namawiać. Miejsce urocze i klimatyczne. Keszyk też sympatycznie ukryty.