2024-09-28 15:13
borek99
(
3157)
- Gevonden
Wreszcie udało się wyrwać na rower, więc priorytetem była sama jazda, ale parę symbolicznych keszy udało się złapać.
Parę miesięcy temu dotarłem tu z innej strony, ale nie dość, że mugole uniemożliwili wówczas jakiekolwiek próby podjęcia kesza to jeszcze rozwaliłem tu pedał i później męczyłem się przez wiele kilometrów jadąc na jego ogryzku.
Nie mogłem tego tak zostawić, więc musiałem tu wrócić i rozliczyć się z keszem. Miejsce jest rewelacyjne - szkoda, że nie na tu wieży widokowej, bo potencjał z miejsca ponad koronami drzew byłby niesamowity. Odnoszę wrażenie, że coś się tu pozmieniało, bo w jednym miejscu widok zdecydowanie się "otworzył" - nie wiem czy to kwestia pory roku czy ktoś robił tu jakąś niewielką przecinkę, ale efekt jest świetny i daje piękny widok, który w połączeniu z obecnym stanem Odry zasługuje na rekomendację. Sam keszyk chwilę robił mnie w konia, ale w końcu ogarnąłem co i jak.
romewel dzięki za kesza.