2024-09-28 12:30
borek99
(
3142)
- Found it
Wreszcie udało się wyrwać na rower, więc priorytetem była sama jazda, ale parę symbolicznych keszy udało się złapać.
Ilekroć przejeżdżałem obok rowerem widząc tę charakterystyczną linię na ścieżce myślałem o założeniu tu kesza aż w końcu ktoś zrobił to za mnie. I fajnie :P. Chaszczory już trochę mniejsze to i trochę łatwiej się do kesza dostać - latem pewnie będzie to trudniejsze.
KLAB dzięki za kesza.