Jak tu czuć tą energię, musieliśmy tutaj podjechać zobaczyć ten maszt, ten żywopłot i wszystko inne przepełnione mocą. Aż by się chciało powiedzieć trzy słowa do ojca prowadzącego...
Weekendowa podróż brzegami Wisły w towarzystwie słabakini.
Dziękujemy