To był długi podjazd pięknym lasem. Najpierw pierwszy etap, a potem po czarnym bagnie do celu. Ależ tu inna roślinność jest w tym rezerwacie bagiennym i zwierzęta mają raj.
Skrzynka ma się świetnie w takim miejscu.
Rowerowa niedziela po podmokłych lasach północnej części Śląska.
Dziękujemy