Mieszane mam uczucia co do tego kesza. Widząc klf z dolinie zacheca do chodzenia w to miejsce na górę. Duża możliwość obsunięcia się klifu, wszędzie tabliczki, że zagrożenie życia. Końca dopełnia widok tubylców czytających tablice - uwaga żmije, a ktoś z krzaków wychodzi. Dzięki.