Świetnie się czyta tą historię pomimo trudnej tematyki. Dotarliśmy i tutaj za bohaterem.
Ulicami Białegostoku, pieszo, rowerem,autem w poszukiwaniu wrażen.
Podróż na cudne północno-wschodnie krańce Polski w towarzystwie słabakini. Cisza i piękno.
Dziękujemy