2024-09-01 12:36
idan
(
504)
- Znaleziona
Jak człowiek zawsze chodzi po świecie z papierem w plecaku, tak kiedy go potrzeba, to akurat go nie ma. No nic, włożyłam paragon. Mikrus ciężko chodzi, bo ma wygięte zamknięcie, ale jest na miejscu na podporze, a to cieszy, bo kiedyś już tu byłam i nic nie znalazłam. W niedzielę miejsce jest przyjemne i puste. Dookoła przyrządu do cięcia powstają jakieś nietypowe struktury, których nie było tu parę lat temu — ciekawe, czy maszyna zostanie kiedyś usunięta. Byłoby szkoda. Ładnie niszczeje, taka turkusowa.