Drabinki ze zdjęcia nie było. Miejsca ukrycia również nie udało się nigdzie rozpoznać. Ze szczeliny skalnej obok schodków ze zdjęcia udało mi się wyciągnąć coś co rozpoznałem jako geokreta GKDFD7 z tego kesza, w którym rozpuściły się kluczowe napisy. Żadnych innych szczątków nie zlokalizowałem. Na GC widać, że jest logowany na bieżąco.