2024-07-23 14:13
Rausz
(
6345)
- Gevonden
Obszar na wschód od drogi wjazdowej do Dębek i na południe od drogi wiodącej do Karwi był dla mnie od zawsze terra incognita. Owszem była tam kiedyś jakaś mała stadnina (w której nawet byłem kilka razy) i kaplica (w której nigdy nie byłem), ale myślałem, że poza tym tylko krowy (no i konie) tam się pasą. Okazuje się tymczasem, że była tam "świeczka" i są jakieś kempingi z wieloletnią tradycją :)
Dzięki za kolejny kawałek historii Dębek ;)