Jest kesz ale prawdopodobnie ktoś go zabrał. Kesz jednak znajdował się za pomnikiem między drzewami trochę zniszczony i ponadto potrzebuje nowego logbooka, niewiedzialem czy go odłożyć tam gdzie był czy gdzieś obok ławki. Zdecydowałem się jednak aby go schować przy ławce trochę Zakopanego ale na widoku
ZDJĘCIA PONIŻEJ