Była na "śniadanie", czyli pierwsza w trakcie dzisiejszej wycieczki z Mańkiem_GDA. Bardzo ciekawy obiekt inżynieryjny. Ciekawam, którędy kanał/rzeka dokładnie płynęła. A pies przy sąsiedniej stodole, to chyba przyzwyczajony do poszukiwaczy, bo tylko na chwilę jedno oko otworzył i spał dalej ;)