9 lat od ostatniej wizyty, w keszerskicj latach to istna wieczność. Nie liczyłem na wiele, ale keszerska rzetelność kazała mi sprawdzić. I jakież było moje zaskoczenie gdy po rozgrzebaniu twardej jak skała ziemi ujrzałem wieczko pojemnika xD Kesz jest w miejscu gdzie został zainstalowany 9 lat temu, no nieźle. Nawet spoilerowe drzewo zostało wycięte, został tylko pniak, a kesz przeżył. Co prawda jego stan jest bardzo kiepski i prawie nic nie nadaje się do użytku, ale przetrwał. Do środka dodałem dodatkowy pojemnik z nowym logbookiem i wszytko zakopałem tak jak było. Dzięki
Afbeeldingen in deze log: