Jak nie masz wolnych gwiazdek to nawet nie wybieraj się na takie ścieżki :D
Uznaliśmy, że Ela może być podstępna, więc w ekwipunku był nawet skafander kosmiczny. Przydał się jako balast, ale jak to mówią: nie znacie dnia ani godziny.
Myślę, że spodobałby mi się koncert Eli o północy, niestety nie poczekaliśmy, choć kusiło ;)
Za maskowanie zostawiam znak mocy
Dzięki za kesza!