Kolejny keszowy dzień niekończącego się urlopu ;). Co za zaskakująca tablica, o której nie miałem pojęcia. Z okazji rocznicy dodano dodatkowy opis, co za historia ludzi! Kes, w zadziwiający sposób przetrwał burze, koszenia i wszelkie inne kataklizmy. Logbook co prawda mokry ale jest. Dzięki za kesza i pokazanie miejsca.