2024-07-08 12:35
kmito
(
402)
- Znaleziona
Długo schodziło, żeby się zebrać i wybrać na Radostową. W końcu chęć wyrwania paru FTFów zachęciła do wyprawy. Keszowoz zaparkowany na stromiźmie unpodnóża góry i podparty kamieniami, można atakować. Podejście dosyć ostre a drogi, jak to w naszych lasach ostatnio po drewnowym rabunku... Udało się dotrzeć, na szczyt, miły chłodek. Kesz w opakowaniu Ikea nie przynosi niestety dumy, a miejsce ukrycia to już tylko zagłębienie, które go wcale nie chroni. Dzięki za kesza inpokazanie miejsca, jednakże rekomendowałbym wizytę kontrolną. Dzięki :)