2024-07-07 20:02
Hearty
(
2122)
- Znaleziona
Mail o keszu przyszedł gdy głodna, niewyspana i obolała wstawałam rano o 14, postanowiłam więc zebrać się, zjeść coś (trafiło na indyjskie :)) i zdobyć FTF.
Auto zaparkowane w okolicy sugerowanego parkingu i idziemy. Do klatki trochę się szło ale udało się i teraz w las. Strój kompletnie nie adekwatny ale twardo stąpamy po ściółce leśnej. 1 etap, nagłe zaćmienie mózgu, co ja mam zrobić z tą podpowiedzią? Olśnienie na szczęście przyszło w mgnieniu oka i oto jest, drugi etap, potem trzeci i w końcu finał, gdzie polała się krew (no tak, nie adekwatny strój i gałęzie). Certyfikat świetny, miło było go odbierać. Cieszę się że kesz inspirowany moim herbacianym udało się zdobyć jako FTF. To dla mnie zaszczyt. Każdy etap dokładny, staranny, widać ogrom pracy, zaangażowania i pomysł który jest spójny. Podobała mi się ta wycieczka. Dziękuję za kesza. Zdobyty w towarzystwie niekeszującego, który chętnie ogarniał maskowania i maskował ponownie :)