2011-11-02 09:43
KEISOR
(
8410)
- Gevonden
Zaliczona razem z shah'em. Oj skrzynka dała nam popalić... Najpierw miejscowy tambylec wyprowadzał swojego burka i bacznie się nam przyglądał. Trzeba było zrobić przerwę i skoczyc po ruiny mostu. Po chwili powrót na miejsce i dłuższą chwilę szukanie bo kordy wskazywały miejsce obok. Trochę zirytowani stajemy na ulicy, muszę się zastanowić czy wybrać telefon do przyjaciela? Odkładam latarkę na ... a shah pokazuje mi skrzynkę ... jest, chociaż szkoda, ze już zniszczona, bez wieczka, maskowania i logbooka. Mini logbook dorzuciliśmy, prowizoryczne maskowanie i dalej w drogę. TFTC.