Na szczęącie mam tę skrzynkę w obserwowanych. Dostałem powiadomienie, że jest wyciągnięta i wsadzona, tak, że można wyciągnąć, więc szybko podjechałem. I co? I próbując ją wyciągnąć wepchnąłem ja głębiej. Ale byłem po pracy, więc szybko po narzędzia... i znów głębiej. W końcu wyciągnąłem wszystko z bagażnika, bo pod podłogą mam struny fortepianowe. Pomęczyłem się ze 20 minut, ale w końcu wytargałem ją na zewnątrz. Zastanawiałem się jak ją włożyć? Plusem takiego zamontowania jest, że jak będzie wepchnięta, o co naprawdę nie trudno, to mając coś pod ręką da się zahaczyć za kołnierz pod nakrętką i ją wyciągnąć, jak ja to zrobiłem.
Z kolei jak włożę odwrotnie, nakrętką do rury, to niby łatwiej będzie chwycić w paluchy. Ale wepchnąć jest tak samo łatwo. Tylko w tym przypadku nie ma o co zahaczyć. I koniec końców zostawiłem, jak zastałem.
Trzeba to robić bardzo, bardzo delikatnie.
W końcu zaliczona!
Dzięki!
Pictures for this log entry: