Nie sądziłem, że kiedyś się wezmę za takiego molocha, ale przy okazji zbierania koziołków udało się odwiedzić prawie wszystkie wymagane miejsca, a później już poszło siłą rozpędu xD To pierwszy powrót to przeszłości, który rozwiązałem i muszę przyznać, że świetnie się bawiłem, szukanie miejsc, a później odpowiedniej perspektywy były na prawdę fajne. Porównywanie tych starych zdjęć z dzisiejszymi było niezwykle satysfakcjonujące. Przekonałem się do powrotów do przeszłości i będę polował na kolejne

Dzięki