Eventowe keszowanie z gorzowską ekipą w wyjątkowo upalnych okolicznościach.
Pomnik bardzo nietypowy, nie miałem pojęcia o jego istnieniu - forma zdecydowanie ciekawsza niż typowe papieskie pomniki. Tylko dzisiaj pogoda jego podziwianie ograniczyła do absolutnego minimum. Keszyk ukryty w znany i lubiany sposób.