Heh, tu skrzynki szukaliśmy dwa razy
Raz w miejscu ukrycia, a drugi raz wśród kolorowych liści ;P Ach ten Rredan, tak się cieszył, że tym razem on zgarnął FTF-a, że z wrażenia keszyk przeleciał mu przez ręce
TFTC! P.S. Osobiście poczekalnię widziałam pierwszy raz na oczy.