Log entries DBL #26
29x
0x
0x
2024-06-09 16:28
PtakDziubDziub
(
1334)
- Found it
Ładna pogoda to i nastała okazja na niedzielne keszowanko rowerowe w dolinie Baryczy z Bandem i Dziabem.
Kiedy publikowano tą ścieżkę byliśmy akurat w okolicy jej środka i udało się co nieco uszczknąć z auta i to w dniu publikacji, no może z jednym omijakiem. Jednak zaplanowaliśmy, że akurat będzie okazja zrobić sobie jedną lub dwie wycieczki rowerowe i zebrać je w jakiś cieplejszy, mniej komarowy dzień. Bo komarów z Jamnika wylęga się mnóstwo i stanowią podstswę diety tutejszego ptactwa... które jednak jakoś się do stołu nie kwapi... Dziś powiedzmy ciepło i sucho - to dobra pogoda na wypad rowerowy. Okazało się, że sporo znajomych keszerów miało dziś ten sam pomysł... Ach szkoda, że się wszystkim nie udało spotkać. Ale to świadczy o jednym: Ta ścieżka to super pomysł! I warto ją odwiedzić, jak nie na raz to ja dwa albo trzy.
O keszu:
Tutaj kolejny ciekawy kesz z maskowaniem tematycznym z opisem! Bardzo fajny, ale i nie fajny. Maskowanie chyba tak perfekcyjne że natura sama go broni. Poszło błyskawicznie ale i nie obyło się bez poświęcenia, bo niestety w koło mrówkostrada. Nawet na keszu siedzieli bojownicy. Mrówki zaciekłe ich broniły. Więc część ekipy uciekła z krzykiem bo te małe czołgi biochemiczne "kąsały" jadem dość odczuwalnie. Wpis i uciekamy w podskokach dosłownie bo trzeba się otrzepać. Czułem się jak Telimena...
**Uwaga! W tym miejscu niektóre sieci nieco gubią zasięg**. Na szczęście rozwiązane quizy mieliśmy w offline.
Dziękuję Lumen i Gura za założenie tejże ścieżki pełnej ciekawych i nawet fantastycznych keszy. Te eF Te Ce.