Skrytka znaleziona rodzinnie - z Kapibarcia i 100krocia. Dzięki ;)
Skrzyneczka piękna, ale już lekko spróchniała - upływ czasu robi swoje. Logbook wilgotny - przydałoby mu się suszenie.
Niestety nie udało nam się wygrzać go na słonku, bo nadchodziła burza i trzeba było szybko zmykać.