Znalezione, lecz jaka to wyszła ciekawa historia!
Byłam na spacerku razem z JillSandwich, która niedawno znalazła tego kesza i postanowiłam podjąć się własnego poszukiwania. Jednak, po znalezieniu, Jill zauważyła, że ten którego ona ostatnio widziała wyglądał trochę inaczej. W toku dochodzenia i poszukiwania okazało się, że w niedalekiej od siebie odległości znajdują się dwie skrzyneczki o tej samej nazwie i od tego samego autora :))
Nie było to raczej zamierzone, aby skrzynki były dwie, jednak zdecydowanie poprawiło nam to humory. Dopisało się też to do naszych keszowych wspomnień

TFTC!