Skrzynka odnaleziona bez większych problemów przy pomocy latarki.
No trade.
Dorzuciłem woreczek foliowy, ten stary był dość sfatygowany (samo pudełko też miało ślady przecięcia/przegryzienia, jak i sam woreczek zresztą). Dodatkowo zostawiłem swoją gumkę do włosów w miejsce pękniętej recepturki (na pewno jest bardziej trwała ^^).