Kesza znaleziono na około majówkowej wyprawie ekipy Dziabber Łaka (maka fon) z Bandem i Dziabem we własnej poczwarze.
Ładna pogoda, w słonku +18, no i OC też zaraz będzie +18. Postanowiliśmy to uczcić keszami dwusystemowymi i jednym z pierwszych keszy OC o numerku 003. Czyli Tu!
Po drodze zebraliśmy jeszcze co nieco w towarzystwie upierdliwych dronów bo wyspa to ulubione miejse ćwiczeń jak tylko jeden się zwinie to drugi przychodzi.
Co do znalezienia skarbu - trzeba znaleźć odpowiednią drogę. Dziaberlak przebierała się przez dżunglę wymarłych pnączy. Myśmy oflankowali kesza od tyłu i okazało się że w sumie jest niedaleko ścieżki i wcale przez Dżunglę łazić nie trzeba. Tym razem zamianka ja na koordach a Dziab jak sputnik po krzeczorach gdzie nie trzeba. W końcu Dziab znalazła co trzeba.
Co do koordynatów - tak jak się spodziewaliśmy trachnięte jak w poprzednim keszu - tylko tu niemal 20m na NW. Jak na mój GPS wychodziło N+5, E-8 przy dokładności ±3m. Ale fotospoiler od poprzedników zaiste pomógł. Gdy miniesz nocnik Dziadoszan wiedź że jesteś blisko. Keszyk ładny dziękujemy!
Dziękujemy za wspaniale zamaskowanego kesza.
Te eF Te Ce.
Obrazki do tego wpisu:To nie tu: Not here. But c.a. 10m SE from treasure.