12 kwietnia 2024 09:22 Jak zawsze zaległy log:
Spokojne keszowanie Lu przed koncertem.
My tu na koncert się wybieramy, a autor po jakiś bagnach nas oprowadza...
Słonko świeci więc spokojnie można grabarza odwiedzić.
Ale jak to zrobić by nie stać się szybko jego klientem...?
Napewno ostrożnie i powoli.
I na szczęście byliśmy za dnia i wczesną wiosną - latem i po zmroku to keszerzy będą pewnie zapewniać "ruch w interesie"...
Nawet hasło nam podpasowało

I jak tu znów nie dać reko...?
RoDaJJ dzięki wielkie za kesza ❗