Planując dalsze kroki tuż przy domostwie zaczepił nas piesek. Powitaliśmy gospodarza a ten do nas "Szukacie logów? Dużo ludzi przyjeżdża i szuka logów". Patrzymy po sobie i nie do końca wiedząc czy on wie o keszach dopytujemy co ma na myśli. Pociągnęliśmy więc temat potwierdzając, że szukamy, a później z kontekstu rozmowy wyszło o co miłemu Panu chodziło

Świetna interakcja

dodatkowy smaczek do dzisiejszej keszerskiej włóczęgi
Co do kesza, to Kuba wyprowadza nas na niezłe "manowce" :-D nazwa mówi sama za siebie - tam Nie Szury i zapewne nie płaskoziemce :-D na rejonie czuć byka, czuć kozła, logów nie było a i sosny też gołe sterczą :-D bardzo fajne urokliwe miejsce :-)
Dziękuję za przedstawienie miejsca

za wszystko co tu się wydarzyło i cośmy widzieli zostawiam gwiazdkę :-)
Z keszerskim pozdrowieniem
JohnyLambada
Geocachingowy Przeworsk